Kupię spółkę z o.o.

Podejrzewam, że każdej ambitnej i przedsiębiorczej osobie kilkakrotnie przeszło przez myśl „kupię spółkę zoo i rozpocznę prowadzenie własnej działalności gospodarczej”. Większość osób jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie obowiązki się z tym wiążą. Wszystko przyćmiewają główne zalety takie, jak zysk, prestiżowa posada prezesa firmy, regulowany przez samego siebie czas pracy, zarządzanie firmą według własnych upodobań… Wszystko tylko tak kolorowo brzmi. Wiadomo, że prowadzenie własnej firmy, spoglądanie jak się rozwija i owocuje zyskami, jest przyjemnym uczuciem.

Może po kolei. Zysk zapewne się pokaże, jednak na to trzeba czasu, cierpliwości i dobrego pomysłu na firmę. Prestiż trzeba sobie wypracować. Zadanie to nie jest łatwe. Nie każda firma, nawet ta działająca na rynku kilka lat, może poszczycić się prestiżem. Co do regulowanego czasu pracy bywa różnie. Owszem, możesz wziąć sobie wolne, kiedy będzie potrzeba. Jednak upragniony prestiż i zysk często wiążą się z zostawaniem w biurze po godzinach i pracą w domu. W końcu zarządzanie firmą… To nie jest takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Wszystko spoczywa na Twoich barkach. Los Twojej firmy w Twoich rękach. To jak ją poprowadzisz będzie miało znaczny wpływ na to, czy w ogólne będzie ona rentowna.

Jak widzisz sam pomysł „kupię spółkę zoo” tylko wydaje się być łatwym. W rzeczywistości jest trochę inaczej. Mimo wszystko warto podejmować takie decyzje i zdobywać doświadczenie. Jak pewnie wiesz, na błędach się człowiek uczy. Trening czyni mistrzem. Przystąp do działania!